Nissan Skyline.... ekhm.. Warsaw Skyline. Widok z Mostu Siekierkowskiego, z wawrowej jego części. Obrazek jak z Magdy M. albo innego plastikowego tefałenowego serialu. Tylko że oni się wycwanili i filmują to w świetle zachodzącego słońca. Muszę i ja tak zrobić któregoś dnia, bo takie pochmurne ni w pi, ni w oko, cnie?
2009/08/08
'siawa
Nissan Skyline.... ekhm.. Warsaw Skyline. Widok z Mostu Siekierkowskiego, z wawrowej jego części. Obrazek jak z Magdy M. albo innego plastikowego tefałenowego serialu. Tylko że oni się wycwanili i filmują to w świetle zachodzącego słońca. Muszę i ja tak zrobić któregoś dnia, bo takie pochmurne ni w pi, ni w oko, cnie?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
W produkcji TVN'u nie wystarczyłby jeden kajakarz na horyzoncie. Musieliby pokazać tętniące życiem miasto - pędzących ludzi, śmigające samochody, tłumy ludzi na plażach nadwiślańskich i inne przejaskrawione elementy pejzażu stolycy. Tak więc, wybrałeś nieserialową perpektywę :-)
OdpowiedzUsuńA ty tam wiesz. To o czym piszesz, to po pierwsze jeden z elementów uzupełniających migawkę (z podkładem autorstwa Feel). A po drugie twoja wizja obrazuje Magdę M (czy innego ) gdy wstają rano i pędzą kabrioletem do pracy. (Zwykle pędzą z Mokotowa do Śródmieścia mijając po drodze Żoliborz, Wilanów i co najmniej jeden most(!) ale to już pozostawiam bez komentarza). A obraz, o którym ja myślę to tło popołudniowego rozmyślania przy kieliszku francuskiego wina na temat "zdradza mnie czy nie?". Przy czym owe wino popijają zwykle w niezmiernie modnym klubie na rogu Nowego Światu i ul. Francuskiej ;)))
OdpowiedzUsuńJeżeli ktoś nie wie o czym mówię, to niech poszuka tych miejsc na mapie.
ZKS GRANAT 1928
OdpowiedzUsuń